Prezydent Ronald Regan, który już wcześniej
zrobił nieprzyjazny gest pod adresem Polski przyjmując w Białym Domu dezertera
b. ambasadora Romualda Spasowakiego, posunął się obecnie znacznie dalej,
poświęcając przemówienie do narodu amerykańskiego wydarzeniom w naszym
kraju. Ingerując w sposób nie mający precedensu w polskie sprawy wewnętrzne,
pozwolił sobie na negatywne ocenianie zgodnych z Konstytucją posunięć legalnych
władz, polskich.
Nie zawahał się przed próbą wywierania
presji na Polskę, zapowiadając szereg restrykcji, które godzą nie tylko
w normalne stosunki polsko-amerykańskie, ale i w poziom życia rodzin polskich,
albowiem zawiesił wszelkie popierane przez rząd amerykański wysyłanie artykułów
rolnych i nabiałowych dla Polski. Wyjątek stanowią jedynie przesyłki płynące
- jak to określił - prywatnymi kanałami humanitarnymi. Reagan ogłosił ponadto
wstrzymanie odnowienia rządowych gwarancji kredytowych dla banku importowo-eksportowego,
zawieszenie przywilejów polskiego lotnictwa cywilnego w USA, zniesienie
kwot połowowych na wodach amerykańskich dla polskich rybaków. Zwrócił się
też do sojuszników amerykańskich, by zaostrzyli restrykcje w dziedzinie
sprzedaży Polsce nowoczesnych technologii. To ostatnie posunięcie nie zostanie
zapewne dobrze przyjęte, gdyż już wcześniej sojusznicy amerykańscy w Europie
zachodniej nie okazali się skłonni do popierania tej antypolskiej polityki.
Całe przemówienie okraszone było retoryką
przypominającą czasy zimnej wojny. Nie zabrakło też niewybrednych ataków
na Związek Radziecki, a nawet gróźb podjęcia kroków godzących w stosunki
radziecko-amerykańskie.
Agencja TASS w zdecydowanym tonie
skrytykowała czwartkowe przemówienie prezydenta R. Reagan, w którym zakomunikował
o restrykcjach nałożonych na istotne dziedziny stosunków gospodarczych
z Polską. "Takie metody - pisze TASS - Stany Zjednoczone zamierzają zastosować
wobec suwerennego państwa Polskiej Rzeczypospotej Ludowej tylko za to,
że jego kierownictwo, na podstawie swych niezbywalnych praw, podejmuje
środki dla ochrony polskich interesów narodowych".
"Wystąpienie prezydenta USA zostało
wykorzystane - podkreśla TASS - do kolejnych oszczerstw na politykę Związku
Radzieckiego. Całe wystąpienie Regana utrzymane było w aroganckim stylu,
charakteryzowało je traktowanie z góry innych państw narodów".
Po przemówieniu Reagana - pisze francuski
korespondent - komentatorzy telewizji amerykańskiej podkreślali niechęć
Europy zachodniej do podejmowania podobnych kroków wobec Polski, z uwagi
na swoje związki finansowe i handlowe z europejskimi krajami socjalistycznymi.
Komizm |
|
Bezsensowność |
|
Propaganda |
|
Poziom bełkotu |
|
Ocena końcowa |
|