[Kierowcy] [Policjanci] [Biurokracja] [Komentatorzy] [Prawa Murphy'ego] [Inne]
KIEROWCY
1. Ten pan jest bezstronnym świadkiem na moją korzyść .
2. Dziewczyna w samochodzie obok wystawiła na widok swoje piersi i wtedy wjechałem w auto przede mną .
3. Powiedziałem policjantce , że nic mi
nie jest , ale kiedy zdjąłem kapelusz , stwierdziłem, że mam pękniętą czaszkę .
4. Co mogłem zrobić , aby zapobiec wypadkowi ?! Jechać
autobusem ?!
5. Ostrożnie przyhamowałem, żeby ta kobieta upadła jak
najdelikatniej .
6. Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mną,
uderzyłem przechodnia.
7. Zatrąbiłam na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił,
więc go przejechałam.
8. Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy
wykręcać, zanim na niego wpadłem .
9. Źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię.
10. Przechodzień uderzył mnie i wszedł pod mój wóz.
11. Przechodzień nie miał żadnego pomysłu, którędy
uciekać, więc go przejechałem.
12. Kierowca, który przejechał człowieka: Podszedłem do
leżącego pieszego i stwierdziłem, że on jest bardziej pijany
ode mnie .
13. Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie
chowa urazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i
wziąć jego żonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala .
14. Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o
smutnej twarzy, jak odbił się od dachu mojego samochodu.
15. Motornicza tramwaju potrącona przez samochód podczas
przestawiania zwrotnicy: Zostałam uderzona w tył mojej osoby i
wywróciłam się na jezdnię.
16. Świadek potrącenia pieszego: Zobaczyłem, że w powietrzu
na wysokości 2 do 3 metrów leci, znany mi osobiście,
mieszkaniec Orzechowa.
17. Piesza potrącona przez samochód: Stwierdziłam, że nie mam
butów na nogach . Okazało się, że jeden but jest za kioskiem
ruchu, a drugi na dachu kiosku .
18. Potrąciłam tego mężczyznę, który przyznał, że to jego
wina, ponieważ już poprzednio był poszkodowany .
19. Świadek potrącenia pieszego: Usłyszałem, jak Przemek
krzyknął do głuchoniemego Tokarczuka : Stój !!!
20. Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak
wstał, więc też na niego wjechałem .
21. Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą
stronę ulicy, kiedy go stuknąłem .
22. Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ
byłem pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszę
zwracać się do policji.
23. Kiedy wróciłam do samochodu, to się okazało, że on
umyślnie, albo nieumyślnie zniknął.
24. Jechałem do szpitala z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł
mi dysk, powodując wypadek.
25. Prowadziłam od 40 lat, kiedy nagle zasnęłam przy
kierownicy i miałam wypadek.
26. Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje
ograniczenie prędkości.
27. Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ
został kradziony .
28. Pytanie: Czy próbował pan dać
ostrzeżenie ?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak , klaksonem .
Pytanie: Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie ?
Odpowiedź ubezpieczonego: Tak . Zrobiła " muuu".
29. Tego byka chyba ugryzła osa, bo rzucił się na moje auto.
30. Szczury rozmyślnie pożarły tapicerkę mojego wozu.
31. W moim samochodzie zaczęły się bić dwie osy i zostałem
ukąszony , przez co wjechałem w auto przede mną.
32. Wyrzuciło mnie z samochodu , kiedy zjechał z szosy .
Dopiero potem znalazły mnie w rowie dwie zbłąkane krowy.
33. Usiłując zabić muchę, wjechałem na słup telefoniczny.
34. Na samochód wpadła krowa . Później dowiedziałem się,
że była trochę przygłupia .
35. Ubezpieczony zostawił auto na polu . Kiedy wrócił,
samochód zaatakowały owce.
36. Wiedziałam, że pies jest zazdrosny o samochód, ale gdybym
myślała, że coś się stanie, nie prosiłabym go, żeby
prowadził.
37. Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie .
38. Kiedy jechałem przez park safari, mój samochód otoczyły
małe, brązowe, zezowate małpy .
39. Gruba małpa zaczęła kręcić się na antenie mojego
samochodu zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara . Pomimo moich
usilnych starań nie chciała zaprzestać i mniej więcej w trzy
minuty później zniknęła w poszyciu leśnym z anteną w pysku
.
40. Budka telefoniczna zbliżała się .
Kiedy próbowałem zjechać jej z drogi, to uderzyła w mój
przód.
41. W pewnym momencie drzewo dostało się pomiędzy kabinę
ciężarówki i przyczepę.
42. Wracając do domu, podjechałem do złego domu i wpadłem na
drzewo, którego nie mam.
43. Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie
wysepka tramwajowa.
44. Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy
wracałem do domu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu,
przysłaniając mi pole widzenia w taki sposób, że nie
zobaczyłem nadjeżdżającego samochodu.
45. Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w
kamieniołomie. Mam nadzieję, że spotka się to z państwa
aprobatą.
46. Kiedy dojeżdżałam do skrzyżowania, nagle pojawił się
znak drogowy w miejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i
nie zdążyłam zahamować.
47. Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną plastikową
mysz.
48. Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.
49. Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby
wytrzeć okno, która zaczepiła się o fotel . Kiedy ją
pociągnąłem, uderzyłem się w twarz, straciłem kontrolę nad
kierownicą i wjechałem do rowu. Gdy przyjechałem z powrotem z
pomocą drogową, moje radio zniknęło.
50. Nagle znikąd pojawił się niewidoczny
samochód, uderzył w mój samochód, po czym zniknął.
51. Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą
z drugiej strony.
52. Inny samochód zderzył się z moim, nie ostrzegając o
swoich zamiarach.
53. Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w moją
żonę.
54. Mój samochód był legalne zaparkowany, kiedy wjechał w
inny pojazd.
55. Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w
małym samochodzie z dużą buzią.
56. Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf
jedzie nam w maskę.
57. Spojrzałem na zegarek - była godzina 7.05.
58. Nie jestem pewna, czyja to wina, ale podejrzanych jest wielu.
59. Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mną uderzyłem przechodnia.
60. Mój samochód był legalnie zaparkowany, kiedy wjechał w inny pojazd.
61. Niewidzialny samochód nadjechał z
nikąd, uderzył w mój i zniknął.
62 Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.
63. Myślałem, że mam
opuszczone okno, jednak okazało się, że jest podniesione, kiedy wystawiłem
przez nie rękę.
64. Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką
nadjeżdżającą z drugiej strony.
65. Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w twarz mojej żony.
66. Przechodzień uderzył we mnie i przeszedł pod moim samochodem.
67. Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanim uderzyłem w niego.
68. Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się z drzewem, którego nie mam.
[Kierowcy] [Policjanci] [Biurokracja] [Komentatorzy] [Prawa Murphy'ego] [Inne]
POLICJANCI
68. Podejrzany zrobił dużą i małą potrzebę wewnątrz spodni
celem uniknięcia odpowiedzialności.
67. Odstąpiłem od czynności, ponieważ para wymagała pomocy
medyczno-seksualnej.
66. Pokropek nie odniósł skutku, denat nadal był martwy.
65. Na drodze leżał martwy pies, a obok niego prawdopodobnie
jego właściciel, też denat.
64. W trakcie interwencji zostałem uderzony miękkim gównem.
63. Przy nietrzeźwej znaleziono trzeźwe niemowlę.
62. Po oględzinach stwierdzono, że worek był pusty, ponieważ
był dziurawy.
61. Poszkodowana została kopnięta w siedzącą część
ciała.
60. Podejrzany nie przyznaje się do winy z powodów osobistych i
światopoglądowych.
59. Poszkodowany został odwieziony do szpitala celem
umieszczenia w tamtejszym zakładzie pogrzebowym.
58. W gwałcie brały udział gromnica wraz z butelką.
57. Na mojej głowie zbezczeszczono orła z koroną.
56. Podkreślam ponownie, że patrol pieszy nie jest w stanie w
żaden sposób skutecznie ująć i zatrzymać uciekającego
samochodu.
55. Ukrywał się w śmietniku, przez co cuchnął tak
intensywnie, że pies służbowy się skrzywił.
54. Patrolując ulicę zauważyłem spokój.
53. Właściciel bił konia aż do zdechnięcia.
52. Na miejscu zdarzenia spotkałem trzech denatów, z których
dwoje dawało oznaki życia w postaci przekleństw, a trzeci był
całkiem nieżywy.
51. W lesie zastaliśmy drzewa, krzaki oraz towary niewiadomego
pochodzenia.
50. Był to pies marki wilczur.
49. Rozpytywany nie widział poszkodowanej, ani niczego, bo był
niewidomy.
48. Podejrzany bił swoją żonę, z którą miał pięcioro
dzieci za pomocą sznurka.
47. Na tylnym siedzeniu siedział mężczyzna, który miał
opuszczone spodnie i całe juwenalia na wierzchu.
46. Leżeli nad Wisłą i on dotykał ją w środku odcinka
między kolanami i brzuchem.
45. Ruchem ręki emitował przyrodzenie.
44. Z krzaków dochodziły odgłosy odbywanego stosunku
pozamałżeńskiego.
43. W czasie pochodu pierwszomajowego rzucał spojrzenia
antypaństwowe.
42. Przeleciałem mu po plecach i rozładowałem z 5 kg flaków.
41. W rowie leżały zwłoki mężczyzny - prawdopodobnie trup.
40. Jedna kura łeb urwany - nie żyje, druga kura łeb urwany -
nie żyje, trzecia kura chodzi - pełnosprawna (z oględzin
kurnika).
39. Oględziny przeprowadzono w świetle naturalnym, dziennym,
temperatura - 5st.C, padająca mżawka, gęsta mgła,
widoczność dobra.
38. Tego dnia pełniłem służbę patrolową razem z
sierżantem, w pewnym momencie, przechodząc obok parkingu
niestrzeżonego, zauważyliśmy czterech podejrzanych osobników,
że kręcili się obok samochodu. Gdy podeszliśmy bliżej,
powiedzieli do nas spierdalajcie, co też niezwłocznie
uczyniliśmy.
37. Zatrzymanie tych mężczyzn polegało na szarpaniu i kopaniu
nas po nogach.
36. Mężczyzna ten włożył rękę pod kołdrę i usiłował
pocałować pokrzywdzona.
35. A.B. zachowywał się arogancko plując na dowódcę
radiowozu.
34. Jak wyjaśniłem szwagrowi obrzucany przez niego obelgami,
że sygnet nie jest stracony i najdalej następnego dnia wydalę
go.
33. W miejscu zamieszkania posiada dobra opinie ponieważ nie
utrzymuje kontaktów z miejscową ludnością i jest mało znany.
32. H.W. od dawna nigdzie nie pracuje, ale prowadzi pasożytniczy
tryb życia.
31. W trakcie doprowadzania do radiowozu wyjął członka i na
oczach licznie zgromadzonych pracowników i interesantów w
pomieszczeniach służbowych ZUS oddał mocz.
30. Ustalono, ze J.N. była w 9 miesiącu ciąży, która dla
zgody przesuwała lodówkę babci po remoncie przeprowadzonym dla
zgody. Na zaistniałe zdarzenie wszedł maź R.N. Widząc
awanturę, jak tez żonę, której to zaczęła odchodzić woda,
w obawie przed porodem odepchnął od drzwi ob. K.A. jak tez jej
córkę W.U. które to upadły w swoim pokoju.
29. Widziałam jak leżała na podłodze nago tj. bez odzieży.
28. W okolicy zwłok nie znaleziono żadnych przedmiotów, które
mogły posłużyć do nagłej śmierci.
27. Oskarżony rżnął na mnie ubranie. Sukienki nie porznął,
gdyż zdążyłam się rozebrać.
26. Zauważyłem dwóch mężczyzn w wieku rożnym.
25. .. ponieważ nikogo nie było w pobliżu poza dwoma
funkcjonariuszami MO zabrałem ten sweter.
24. Ostatnio, tj. 8 br. miesiąca było włamanie w nocy do
mieszkania szkodząc szyby i wyłączając co chwila światło.
(..) Napastnik wlazł oknem i zaczynając gwałt, zamaskował
się i nie było widać kto to mógł być. Domyślam się ze to
było napuszczenie C. Stefanii co nosi mój płaszcz i miedzy
innymi inne ubranie.
23. .. gdy się zwracałem do współlokatorki Janiny K. to mi
powiedziała, ze kartofle wsadziła w dupę, lecz na skutek
interwencji MO kartofle zwróciła.
22. Uderzył mnie w prawy barek.
21. Łapówki w postaci pieniędzy przyjmował do prawej kieszeni
spodni mundurowych.
20. .. i wspólnie z psem służbowym zaraz podjęliśmy pościg
za uciekającym osobnikiem.
19. Na tylnym siedzeniu samochodu nr... siedział n/n
mężczyzna. Miał spodnie opuszczone do kolan i juwenalia na
wierzchu.
18. W czasie jazdy patrolowej zauważyłem dwóch mężczyzn
bijących się na jezdni i trzeciego leżącego obok. Ta sprawa
wydała się więc mi podejrzana.
17. Ob. K. został przez nas zatrzymany w łazience, gdzie wpadł
rozpędem wrzucając dowód rzeczowy bezpośrednio w rurę
kanalizacyjna.
16. .. chęć wypicia wódki wynikała z choroby mojego kolegi po wcześniejszym pijaństwie.
15. Teściowa zakradała pensje miesięczną i rozłączyła nas dając kochankowi nasze przyrządy kuchenne, a mężowi dawała zatruty alkohol chcąc go pozbawić życia.
14. Na osiedlu Niedźwiadek powinna być stała i częsta kontrol MO, bo dzieją się tam niestworzone rzeczy a chuligaństwo się sadzi i dalej rozwydrza.
13. - .. utrzymuje kontakt wyłącznie z elementem zarażonym wenerycznie.
12. Powiadomiony przez sklepową o włamaniu udałem się od razu na miejsce. Przed sklepem na rozsypanym popiele stwierdziłem ślady. Nie można było rozpoznać czy są to ślady człowieka czy kota. Musiały to jednak być ślady kota, gdyż po wejściu do sklepu zauważyłem wewnątrz siedzącego kota, który się rożnie bawił, a na moje wejście nie zareagował. W sklepie pełno było wydzielin od kota. Nic z towaru nie brakowało, tylko były na podłodze rozsypane papierosy. Na pewno papierosy te kot wziął sobie do bawienia. Dlatego stwierdziłem, ze włamanie nie miało miejsca, a tylko kot w sklepie rozrabiał i sklepowa niepotrzebnie złożyła doniesienie.
11. .. nie mogła się uczyć, bo bez przerwy odbywały się hulanka, pijaństwo i swawole.
10. Żona wykonywała prace w domu; składanie długopisów, klejenie puderniczek, to ja żonie pomagałem bo ja jestem bardzo zdolny i nie chwaląc się mam doskonałą pamięć.
9. W domu opieki społecznej są ludzie potrzebujący. Ja wiem jak się sprawa przedstawia na tym odcinku, bo lubię czytać "Zdrowie", "Służbę Zdrowia", "Nową Wieś" i wiele innych pism.
8. - Po przybyciu na miejsce zastałem cudzoziemców: Palestyńczyk, Irak i ob. Niemiec.
7. Miał członka wyjętego, którego emitował za kioskiem w dłoni.
. .. a na ciele były widoczne ślady ukąszeń przez czarnego psa.
6. Awanturnik siedział spokojnie na łóżku. Kiedy zażądałem okazania dowodu osobistego zaczął wymachiwać do mnie rękami i jednocześnie rękami zapierał się o meble.
5. .. ma opinie negatywna z powodu skłonności do nadużywania alkoholu i nocowania obywateli WNP.
4. Według rozeznania jest zdrowy i całymi dniami wałęsa się z elementem przestępczym i nie pracuje. Ostatnio kombinuje z chorobami na nogi, wrzody i płuca.
3. W. nie było, bo pojechał na zebranie świadków Jechowych, nie wiadomo w jakim celu.
2. Zwłoki wisiały dobrze
wyeksponowane, wkomponowane we framugę drzwi.
1. Dochodzenie
było utrudnione, bo świnia została zjedzona.
Z notatnika policjanta - (ta wiadomość jest tajna - po przeczytaniu zjedz ją!)
Poniedziałek - Siedzę razem z kapralem Kluchą nad krzyżówką.
Wtorek - Nadal siedzimy nad krzyżówką.
Środa - Przyszedł płk Żelazny i powiedział żebyśmy odwrócili
krzyżówkę, bo leży do góry nogami.
Czwartek - Odwróciliśmy, ale i w tej pozycji jest trudna.
Siedzimy.
Piątek - Zgłodniałem Kapral Klucha chyba tez, bo krzyżówka
zniknęła.
Sobota - Ponieważ zabrakło krzyżówki z nudów zabraliśmy
się do łapania bandytów. Ja złapałem jednego a kapral Klucha 38.
Niedziela - Pułkownik Żelazny, osobiście złożył
przeprosiny na ręce attache ambasady Holandii za zatrzymanie autokaru z 38 pasażerami.
A ja musiałem zwolnić kierowcę... pech...
Poniedziałek - Kieruje ruchem na skrzyżowaniu. W radiowozie
jechał płk. Żelazny. Pomachałem mu ręka i mam teraz niezły karambol.
Wtorek - Razem z kapralem Kluchą bierzemy udział w pościgu
za skradzioną Toyotą. Musimy go jednak przerwać, bo nogawka wkręciła mi się
łańcuch, a kapralowi Klusze pęd powietrza oderwał dzwonek.
Środa - Przesłuchuje zboczeńca złapanego w parku. Idzie w
zaparte, za to ja się cholera przyznałem.
Czwartek - Dostaliśmy wiadomość, że przy ulicy Sennej w
mieszkaniu nr 7 niejaka babcia Pelagia lewituje. Udaliśmy się na miejsce. Ta
wersja wydarzeń się nie potwierdziła. Babcia Pelagia wcale nie lewitowała.
Powiesiła się na żyrandolu.
Piątek - Gram z kapralem Kluchą w karty. Wygrałem. Pięć asów
na karetę jokerów.
Sobota - Wczoraj wieczorem zauważyłem źle zaparkowanego
"malucha". I do tego tuż pod moim oknem. Zapisałem sobie jego numer.
Dzisiaj sprawdziłem go w kartotece. To mój "maluch" chyba wezmę
urlop.
Niedziela - Na spacerze pogryzłem wiewiórkę Czuje tez jakiś
wstręt do wody. Może to angina?
Poniedziałek - Dostaliśmy zawiadomienie o zaginięciu kotka
pana ministra. Pędzimy na sygnale. Tuż pod domem pana ministra, kapral Klucha
na coś najechał. Sprawdzam co to było. Już nie szukamy kotka.
Wtorek - W parku pojawił się ekshibicjonista. Zastawiliśmy
na niego pułapkę. Niestety. Wymknął się. Został mi w ręku tylko jego płaszcz.
Fajnie wyglądał, jak goły przedzierał się przez krzaki. W samej tylko
koloratce.
Środa - Remontuje mieszkanie. Wstrzeliłem kołek w ścianę.
Umówiłem się z sąsiadem, że w dziurę po kołku wstawimy drzwi. Nie
protestował. Był nieprzytomny.
Czwartek - W pracy same nudy. Przeglądam listy gończe.
Jednego gościa jakbym skądś znał. Ale skąd?
Piątek - Dzisiaj płk. Żelazny oddal mi moją ankietę
personalną ze zdjęciem, która nie wiadomo czemu, zaplątała się miedzy
listy gończe. Teraz już wiem skąd znalem tego gościa!
Sobota - Badania kontrolne. Oddałem mocz do analizy. Wiadro mi
oddali.
Niedziela - Cała komenda idzie do kina. To podobno smutna
historia o miłości dwóch jamników. Tak mi powiedział kapral Klucha. Zapytałem
się o tytuł... "Psy 2"...? To nawet się zgadza.
Poniedziałek - Od samego rana bolą mnie zęby. Niby sztuczne
uzębienie a jednak?!
Wtorek - Dzisiaj rano mieliśmy kurs daktyloskopii. Kapralowi
Klusze tak się to spodobało, ze zaczął wszystkim zdejmować odciski palców.
Pułkownik Żelazny nie zgodził się jednak na zdjęcie butów i przyłożył
kapralowi aktówką.
Środa - Nudzimy się w radiowozie. Grzebie w samochodowej
zapalniczce. Palec mi się zaklinował. Przestałem się nudzić. Za to zacząłem
się pocić
Czwartek - Dostaliśmy wiadomość o napadzie na bank.
Pojechaliśmy tam czym prędzej, ale nie było się po co śpieszyć. Ludzie już
wszystko wyzbierali.
Piątek - Kapral Klucha ruszył w pościg za pijanym rowerzystą.
Klucha ostro prowadzi radiowóz. Dobrze, ze wcześniej wysiadłem na siusiu.
Sobota - Dzisiaj łapiemy na radar. Coś nam nie idzie. Mamy
dziwne wskazania. Dostaliśmy wiadomość z komendy, aby zwrócić echosondę,
która jest dowodem w sprawie.
Niedziela - Razem z Kluchą i Paprochem pojechaliśmy na ryby.
Dzień bardzo udany. Szkoda tylko, że zapomniałem zabrać wędek dla naszego
zgranego zespołu
Poniedziałek - Dzisiaj zaspałem do pracy. Dociskam gaz do
deski mojego "malucha". 50km/h - urwały mi się lusterka. 60km/h -
lakier zaczął się łuszczyc, a wycieraczki przepełzły na tylnia szybę
70km/h – maska zawinęła mi się na dach. Przechodzę na prędkość
ekonomiczną. Minął mnie rowerzysta.
Wtorek - Kapral Klucha przyniósł na komendę swój rodzinny
album. Po obejrzeniu pierwszej strony, płk. Żelazny pobiegł do toalety. A ja
niestety, zwymiotowałem dopiero w domu.
Środa - Dzisiaj przywieźli nam nowe umundurowanie. Ładne,
ciemne kurtki. Widoczny napis POLICJA. Tylko te pompony na czapkach takie jakieś...dziwne.
Czwartek - Mam dolegliwości żołądkowe Cały dzień. siedzę
w toalecie. Papierkowa robota.
Piątek - Komputeryzacja policji postępuje. Tak napisali w
biuletynie, który został nam przysłany z komendy głównej. Razem z paczką
dyskietek. Płk. Żelazny złożył podanie o przydział komputera.
Sobota - Przyszedł jeden taki i zaczął się awanturować, że
on płaci podatki a my tu tylko siedzimy i pijemy kawę. Zaprzeczyłem. Kawa
skończyła nam się w zeszłym tygodniu.
Niedziela - Kurs udzielania pierwszej pomocy. Sztuczne
oddychanie. Ćwiczy posterunkowy Paproch z manekinem. Coś tu jest nie tak. Nie
wiem dlaczego posterunkowy Paproch rozebrał się do naga?! Wszedł Żelazny i
wytrzaskał Paprocha po pysku. No i nie wiem jak to jest z tym sztucznym
oddychaniem. Rozbierać się czy nie? A zima?
Poniedziałek - Dzisiaj posterunkowy Paproch powiedział, że
idzie sobie ugotować jajka. Zawczasu wezwaliśmy pogotowie ratunkowe. Oj, jego
żona będzie znowu wściekła!
Wtorek - Razem z kapralem Kluchą znaleźliśmy zwłoki mężczyzny,
leżące na ławce. Klucha przytknął mu lusterko do ust i stwierdził, że mężczyzna
nie oddycha. Kiedy próbowałem sprawdzić dokumenty denata, zwłoki zaczęły
chrapać. Klucha ma popsute lusterko.
Środa - Zawiadomienie o gwałcie. Pojechaliśmy na miejsce zdążenia.
Kapral Klucha przesłuchał dziadka Edka, który był ofiarą napaści
seksualnej. Podejrzana o dokonanie tego czynu jest niejaka babcia Wiesza. Kapral
Klucha udał się do babci w celu jej przesłuchania. Ku memu zdziwieniu,
potwierdziło się doniesięnie dziadka Edka. Kapral Klucha wyszedł od babci
Wisi po godzinie, bez czapki, paska, raportówki i munduru. W samych tylko
kalesonach.
Czwartek - Cały czas leje deszcz. Nudzimy się. Paproch
zaproponował grę w butelkę. Odsunęliśmy się od tego zboczeńca na znaczna
odległość.
Piątek - Razem z Paprochem, eskortowałem dziś pacjenta do
domu wariatów. Nie rozumiem dlaczego tak się nazywa ten zakład. Spotkałem tu
przecież mnóstwo znanych wszystkim osobistości: Gagarina, Napoleona, Puszkina
a nawet Elvisa. Król rock 'n' rola nie chciał mi jednak zaśpiewać tylko
ugryzł mnie w rękę i napluł na daszek czapki.
Sobota - Mobilizacja sil. Dzisiaj mecz w naszym mieście.
Ochraniamy stadion. Gdyby Klucha nie krzyczał "GOL" kiedy bramkę
strzeliła drużyna przyjezdna, być może wyszlibyśmy z tego cało.
Niedziela - Leczymy rany po meczu. Klucha leży na gastrologii,
bo kibice kazali mu zjeść krawat i pałkę. Ja leżę na oddziale intensywnej
opieki medycznej. Jakiś łysy przywalił mi ławką, a drugi w szaliku poprawił
metalową rurką. Paproch leży nadal na boisku, bo jak go rzucili to wgryzł się
w murawę.
[Kierowcy] [Policjanci] [Biurokracja] [Komentatorzy] [Prawa Murphy'ego] [Inne]
BIUROKRACJA
Do wiadomości: Izby Skarbowe, Urzędy Kontroli Skarbowej (wszystkie)MIEDZYWYDZIAŁOWA KOMISJA SANITARNA WSInz KOSZALIN
Wyciąg z przepisów regulujących korzystanie z uczelnianych urządzen sanitarnych.
1. Do korzystania z sanitariatów ma prawo
każdy student bez względu na płeć, wyznanie i rasę.
2. Studenci do lat 16 mogą korzystać z klozetów tylko pod
opieką profesora.
3. Student zobowiązany jest do trafiania swoimi odchodami do
środka muszli klozetowej.
4. Narobienie obok muszli będzie karane.
5. Użytkownik klozetu jest zobowiązany do posiadania szczotki
ryżowej i używania jej.
6. Pierwszeństwo do korzystania z kabin mają studenci przed
kolokwium oraz osoby z rozstrojem żołądkowym.
7. W kabinie wolno przebywać do 1 minuty 30 sekund.
8. Nie wolno puszczać głośnych bąków. Odgłos bąka powinien
brzmieć: pfff... Głośność bąka max. 50 dB. Smród w miarę
możliwości ograniczyć.
9. Nie wolno wrzucać palących się petów do kibli.
10. Na terenie sanitariatów obowiązuje bezwzględny nakaz
zachowania ciszy.
11. Nie wolno płoszyć bakterii w muszlach klozetowych.
12. Połów ryb zabroniony.
13. Żetony na papier toaletowy do nabycia w sekretariacie
uczelni.
14. Zabrania się korzystania z muszli klozetowych przy braku
wody w instalacji.
15. W powyższej sytuacji użyć wiaderka.
16. Wyżej wzmiankowane naczynie opróżniać po stronie
zawietrznej WSInz.
17. Student korzystający z sanitariatów powinien być zawsze
wesoły oraz powinien pomagać kolegom.
Obsługa życzy owocnego pobytu !!!!!!!
przewodniczący dr W. C. Picker
INSTRUKCJA WC/178/93
1. Ubikacja powinna być zawsze utrzymana w czystości.
2. Do muszli klozetowej i pisuarów nie należy wrzucać śmieci,
szmat, niedopałków i resztek jedzenia.
3. Na muszlę klozetową nie należy wchodzić nogami, lecz
siadać jak na krześle, całym ciężarem ciała, tak aby
pośladki całkowicie i dokładnie przylegały do deski
klozetowej. Tułów powinien być wyprostowany, przy czym punkt
ciężkości należy przenieść ze stóp na pośladki, kładąc
ręce wzdłuż odpowiednich kolan. Siedzieć należy w taki
sposób, żeby kał wpadł do muszli, a nie na deskę. Jednocześnie należy starać się nie zmoczyć deski moczem, w
tym celu należy przytrzymywać ręką narząd moczowy,
skierowując go do muszli.
4. Przy korzystaniu z pisuaru należy podejść do niego jak
najbliżej, nawet dotykając go lekko kolanami, pochylić się do
przodu, wyjąć całkowicie narząd moczowy, lekko nachylić go w
dół i oddać mocz aż do ostatniej kropli. Przed całkowitym
zakończeniem oddawania moczu nie należy odchodzić od pisuaru,
rozbryzgiwać moczu po podłodze. W ten sposób podłoga wokół
pisuaru będzie sucha.
(-) ADMINISTRACJA OP
Baczność! Temat 08/15 - Człowiek, jego wzór i
przeznaczenie.
Spocznij!
Na wyposażeniu Wojska Polskiego znajdują się dwa rodzaje
człowieka. Człowiek wzór czterdzieści siedem i człowiek
wzór czterdzieści osiem. W ogólności człowiek składa się
z części zasadniczych i pomocniczych. Do części zasadniczych
zaliczamy głowice, niesłusznie w cywilu zwaną głową, tuleje
łączącą zwaną szyją, korpus ze śledzioną i wątrobą,
kończyny górne, tudzież dolne. W górnej, przedniej części
głowicy, znajdują się dwa oka, oko lewe i asymetrycznie prawe.
Oko lewe służy do wykrywania przełożonych w celu oddania regulaminowego honoru wojskowego, asymetrycznie oko prawe
służy do wykrywania czwartej piersi na komendę "Równaj w
prawo!". Poniżej znajduje się występ przedni, zaopatrzony
dwiema dziurkami. Dziurka lewa służy do wykrywania zapachu
strawy ogólno wojskowej, asymetrycznie dziurka prawa służy do
wykrywania zapachów zwanych koszarowymi. Poniżej znajduje się
otwór gębny, zaopatrzony w język i zęby. Zęby służą do
przeżuwania strawy ogólno wojskowej, natomiast o językach w
wojskowości możemy powiedzieć, że wyróżniamy języki
następujące: wyżej wzmiankowany, dwa języki w kaloszach
ogólno wojskowych, i bardzo rzadko jeden obcy. W ogólności otwór gębny służy do załadowania i zaryglowania strawy
ogólno wojskowej. Po obu stronach głowicy znajdują się dwa
występy płaskie zwane uchami, służące do podtrzymywania
hełmu bojowego. W ogólności o głowicy można powiedzieć tyle,
że od kaprala wzwyż większego zastosowania nie posiada. Cała
głowica osadzona jest na tulei łączącej, służącej do
nadawania jej obrotów w prawo tudzież w lewo, oraz do
zawieszania pasa wojskowego, kiedy żołnierz znajduje się w
latrynie. W przedniej części
korpusu znajdują się dwie piersi. Pierś lewa służy do
zawieszania odznaczeń krajowych i zagranicznych, asymetrycznie
pierś prawa służy do przyjmowania kul ze strony enpla.
Poniżej znajduje się brzuch, który powinien być zawsze wciągnięty, a po przeciwległej
stronie znajdują się plecy.
Plecy w wojskowości
mają: artyści, sportowcy i dowódcy wszelakiego stopnia.
Poniżej pleców znajdują się dwa zgrubienia tylne, służące
do kształtowania świadomości ogólno wojskowej. Po przeciwległej stronie znajduje się występ przedni który, poza
przepustką, w wojskowości większego zastosowania nie posiada.
Poniżej znajdują się dwie kończyny dolne, które pomagają w
podnoszeniu dyscypliny i które zaopatrzone są w dwa kalosze
ogólno wojskowe, przy czym ich właściwości są takie, że
kalosz lewy pasuje na nogę prawą i asymetrycznie. W cały
korpus wmontowany jest przewód pokarmowy od wlotu do wylotu.
Przewód pokarmowy służy do załadowania, zaryglowania i
odpalenia strawy ogólno wojskowej. O częściach pominiętych w
niniejszym wykładzie i o uzbrojeniu powiemy w wykładzie
następnym. PRZERWA!!!
Wezwanie do wstawienia się w celu kremacji
Zarząd Pieców Krematoryjnych
Stalowa Wola, dnia .............
Oddział Osób Zbytecznych
Stalowa Wola
ul. Ofiar Katynia 13/56 Ob. ...................................
zawodu:.............................
W związku z tym, że obywatel
osiągnął już odpowiedni wiek i wypił już maksymalną ilość alkoholu
przeznaczonego dla notorycznego pijaka, wskutek czego stał się zbyteczny dla
społeczeństwa i uciążliwy dla rodziny. W myśl ustawy o Likwidacji
Zużytych Alkoholików, art.129 z dnia 31.09.91 r., pkt.4 & 77 obywatel
winien stawić się dnia .............. w w/w krematorium przy piecu nr.15 w
celu kremacji.
W przypadku nie stawienia się we wskazanym miejscu w w/w terminie obywatel
zostanie tam doprowadzony pod eskortą policji.
Używanie alkoholu przed sproszkowaniem surowo zabronione.
Obywatel powinien:
- dokładnie umyć się przed likwidacją.
- zabrać dowód osobisty.
- zabrać wiązkę drewna (suchego).
- zabrać trochę koksu lub innego materiału łatwopalnego (może być ropa lub
benzyna)
- zabrać ze sobą puszkę hermetycznie zamykaną - na popiół, który zostanie
przesłany rodzinie.
- wpłacić na nasze konto (Z.P.K PKO IX O/KATOWICE, 1233-314876-685) - należność
za węgiel w wysokości 100 zł + VAT i koszty manipulacyjne.
- pożegnać się z rodziną i przyjaciółmi. - pożegnać się z kolegami
pijakami (czeka ich to samo).
Wezwanie należy traktować z
powagą.Wskazane jest przygotowanie duchowe do przyśpieszonego zejścia z tego
świata.
Nasze działanie jest podyktowane chęcią uchronienia polskiego społeczeństwa
od zgubnego wpływu osób nadużywających alkohol, których umysły nie są już
w stanie normalnie funkcjonować. Jest to również sposób na uregulowanie
przyrostu naturalnego i wyeliminowanie jednostek bezwartościowych i
zniszczonych fizycznie z grupy ludzi silnych, zdrowych i twórczych
intelektualnie.
Operacja zostanie przeprowadzona bez najmniejszego rozgłosu przy całkowitym
znieczuleniu oraz bez uszczerbku dla dobrego imienia rodziny.
Z przykrością zawiadamiamy, że od powyższej decyzji nie ma odwołania. Nie ma tez możliwości rehabilitacji, ani powrotu do normalnego życia
Zawiadomienie otrzymują:
- Kierownik Oddziału Osób Zbytecznych
- adresat ........................
- Z.P.K.
Raport o stanie zdrowia i przebytych chorobach
Imię i nazwisko:
.........................................
Adres: .......................................................
Wiek: ........................................................
Okres płodowy:
Stwierdzono: grzybicę plamistą płodu, przewlekła zgagę
maciczną, nerwicę płodu, zaburzenia rozwojowe oraz ogólny nieżyt płodu.
Matka przeszła podczas ciąży: udar elektryczny, ropne zapalenie macicy
oraz anginę jajników.
Reanimacja poporodowa przebiegła niepomyślnie:
- lekarza musiał przecinać pępowinę toporem.
- po porodzie, przypadkowo usiadła na nim pielęgniarka
- w wyniku pomyłki, pierwszy dzień swego życia spędził w kostnicy, gdzie
został przewieziony po porodzie.
- miał spięcie w inkubatorze, dopływ dwutlenku węgla zwiększył się
20-krotnie. Przystosował się, węgiel dokonał spustoszeń w jego mózgu.
Okres niemowlęctwa:
Stwierdzono : stałą biegunkę połączoną z
zarośnięciem odbytu, udar mózgu spowodowany porażeniem elektrycznym ,
dyskopatię (nadepnął go tatuś), palpitację uszu, niedowład prawej półkuli
mózgu.
Okres dzieciństwa:
Psychika: patologiczne wzory rodzinne, błędy
wychowawcze, nerwica
schizofreniczna, lęki na tle kondensatorów, ciężki niedorozwój umysłowy,
zaburzenia (obu) osobowości.
Przebyte choroby: zmiany naczyniowe mózgu, gąbczaste zmiękczenie mózgu -
choroba Kreuzfelda Jacoba, zmiany nowotworowe w ośrodkowym układzie nerwowym,
czyraki na mózgu, wrodzona apatia wątroby, zapad krążeniowy, zapalenie
wyrostka robaczkowego, gruźlica nerek, zaburzenia pracy układu limfatycznego
(strajk), błonica, angina żołądka, tularemia, listerioza, wścieklizna,
napady szału, świerzb skórny, ropne zapalenie płuc, rozwarstwienie osobowości.
Teraz:
Osobnik znajduje się w trakcie leczenia: zgagi psychicznej, nosacizny,
lustrzycy, wąglika, przyszcycy jelit, grzybicy jamy ustnej, rzeżączki nabytej
(na bazarze), głuchoty starczej, biegunki psychicznej, anemii osobowości.
Niedawno przebył : udar elektryczny (pracownia szkolna), resekcję żołądka, przymusową depilację jąder. Stwierdzono również występowanie zespołu napięcia przedmiesiączkowego .
Diagnoza: Organizm tego osobnika, po przebyciu tych wszystkich chorób, nadaje się jedynie do natychmiastowej resekcji. Zalecany jest spokój i miła atmosfera - umierających nie należy denerweować.
Doktor medycyny sadystycznej
prof. zw. dr. hab ..................
Donos obywatelski
................. dnia ... ....... 199... r.
Ja,niżej podpisany ................................... wypełniając swoją
powinność obywatelską, uprzejmie donoszę właściwej placówce: Izby
Skarbowej, Najwyższej Izby Kontroli, Policji, Stacji
Sanitarno-Epidemiologicznej, Państwowej Inspekcji Handlowej, Straży Miejskiej,
Panu Prezydentowi, Panu Wojewodzie, /* że nie mogę już dłużej ścierpieć
faktu, iż obywatel/ka
............................................................................. (imię,nazwisko,adres)
jest hamulcem w naszym pochodzie ku Europie,bowiem
...............................................................................
.........................................................................................................................................................
.........................................................................................................................................................
................................................................................(wypisujemy
to wszystko, co leży nam na wątrobie)
Wyżej wymieniony dlatego właśnie jeździ samochodem marki
..................... mieszka luksusowo w .....................
..................................... ma ponadto ......................
(segment, pałacyk, dworek) .....................................
.............................................................................
(obrazy - czyje?, antenę satelitarna, kochankę/ka, biżuterię, futra - ile?,
kafelki)
.............................................................................
(magnetowidy - ile?, był na wycieczce - gdzie?, dziecko chodzi do szkoły
.......................................................................................
społecznej - adres?, nie chodzą do kościoła - ktorego?, często przyjmuje gości
...............................................
...............................................................................
do której godziny?, maluje się wyzywajaco - czym?, pije - co?, bije - kogo?)
........................................................................................................................
Ponadto przypomniałem sobie jeszcze, że
.................................................................................................
.........................................................................................................................................................
Sugeruję też przeszukać nastepujące miejsca
.......................................... u ob.
........................................ jak np.
.........................................
Należne mi pieniądze proszę przesłać na moje konto nr
................................. przesłać przekazem pocztowym, odbiorę je
osobiście. /*
Prawdziwość powyższych danych stwierdzam własnoręcznym podpisem .......................................
/* - niepotrzebne skreślić
Oferta na malowanie jaj
USŁUGOWA SPÓŁDZIELNIA
PRACY
"Kraszanka"
00 - 001 Małanowice
ul. Wydrapywanki 2
Szanowny Panie,
Usługowa Spółdzielnia Pracy "Kraszanka"
poleca swoje usługi
Już Wielkanocne nadchodzą
święta, więc niechaj każdy o tym pamięta, by w tym okresie, z zwyczajem,
zrobić porządek koło swych jajek. Bo nabiał męski, mówiąc logicznie, musi
raz w roku wyglądać ślicznie. Z takiej okazji każdy chłop wszędzie, czyści
do glanu swoje narzędzie. Czasem pędzelkiem ultramaryny malują jaja śliczne
dziewczyny. Ale nie każdy, przyznajcie sami, umie obchodzić się z jajeczkami.
Więc naszym członkom wpadł pomysł nowy, by powstał tali punkt usługowy.
W nim panie: Julia, Zosia i Maja fachowo będą malować jaja. Takim, co mają
jaja jak wory, malować będą w przepiękne wzory. A tym, co maja małe
kuleczki, malują w groszki oraz w kropeczki. Kto chce mieć względy u swej
kochanki powinien jaja stroić w pisanki. A kto ma jaja niczym granaty - to
polecamy w paski i w kwiaty.
Obsługę ręczną też zapewniamy - wszystko bezpłatnie w ramach reklamy. Gdy
do nas przyjdziesz, siądziesz wygodnie, wystarczy tylko, że spuścisz spodnie.
Potem mistrz jaj wyperfumuje i elegancko je pomaluje, a po obsłudze pożegna
grzecznie, a ty domu wrócisz świątecznie. Zaniesiesz nabiał dumny jak basza,
bo tak pracuje Spółdzielnia nasza.
Więc popierajcie naszą spółdzielnie, która maluje jaja rzetelnie.
Zarząd Spółdzielni
Pracy
Prezes Spółdzielni
Malowanie jaj
"Kraszanka"
mgr Marian Zbuk
[Kierowcy] [Policjanci] [Biurokracja] [Komentatorzy] [Prawa Murphy'ego] [Inne]
KOMENTATORZY
Wypowiedzi polskich sprawozdawców sportowych
101. - Wszystko w rękach konia (powiedział Jan Ciszewski, wówczas sprawozdawca wyścigów konnych i jednym zdaniem zapadł w pamięć kibiców)
100. - Końcówka Ciby nie wyglądała imponująco.
99. - Wyprzedził Dariusza Śledzia i cala śmietankę polskich żużlowców.
98. - Swietlana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje.
97. - A Karolak ma na imię Piotr, za co przepraszamy.
96. - Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bonka.
95. - Zawodnicy uzupełniają przy linii bocznej boiska pierwiastki śladowe.
94. - Jest to walenie głową w dobrze ustawiony, twardy mur.
93. - Chociaż jest obrońcą, podrywa swych kolegów.
92. - Cały czas pada od 15 minut.
91. - Z pewnością kasety z gra Ajaxu były śledzone.
90. - Te upały przypominają człowiekowi, w jakiej części składa się z wody.
89. - Polak zakończył już rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy oglądali
nasze poprzednie wejście.
88. - Dostałem sygnał z Warszawy, ze maja już Państwo obraz, wiec możemy
spokojnie we dwójkę oglądać mecz.
87. - Piłka chyba za długa, ale Podbrożny sadzi długie susy.
86. - Po przerwie mróz nie zelżał, a wręcz przeciwnie, wiatr nie osłabł.
85. - Nie chciał narażać achillesów, wiec strzelił gorzej.
84. - Temperatura w Spodku osiągnęła sto stopni.
83. - W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyckowiak.
82. - Francuz ratuje resztki twarzy.
81. - A oto i sam Hakan, któremu zabrakło kilkunastu centymetrów.
80. - Na trybunach 10 tys. sympatyków tego nowoczesnego obiektu.
79. - Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista.
78. - Holenderka mimo prowadzenia jest faworytka.
77. - Mecz rozgrywano w holenderskich warunkach, przy padającym deszczu.
76. - Po pierwszych 48 minutach prowadzimy z Holandia 2:1.
75. - Obrońcą wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep.
74. - Piłka przeszła dwa metry między spojeniem słupka z poprzeczka.
73. - Witam państwa ze stadionu Camp Nou, stadionu, który pamiętam z meczu finałowego i nie tylko.
72. - Oto ten moment przed momentem na państwa ekranach.
71. - Nie było tu jednak nikogo, a konkretnie Lentiniego.
70. - Czechosłowak, sądząc po sylwetce, lubi sobie wypić pilsnerka.
69. - Jęk zawodu na trybunach, zupełnie jakby torreador nie trafił w byka.
68. - W deblu jest jednak mniej ruchu przy stole niż w grze podwójnej.
67. - Piłka ugrzęzła gdzieś tam w ciałach warszawskich zawodników.
66. - Sędziowie, gdy skoczą dalej, dają wyższe noty.
65. - Widzimy dynamiczny skok Japończyka, zakończony ładowaniem.
64. "Cudowne dziecko dwóch pedałów"
63. "Polak walczy z murzynem - to ten w czerwonych spodenkach"
Wypowiedzi polskich sprawozdawców sportowych w trakcie France'98.
62. "Ten zawodnik mieszka z własną rodziną i własną matką."
61. "Piłkarze zawodników Brazylii grają bez przekonania."
60. "... obluzowały się przytrzymywacze siatki".
59. "Iwanow ładnie przyjął piłkę na piersi..."
58. "Ciekawe co w Montpellier, bo zdaje się, że tam dzisiaj jakieś zamachy
bombowe zapowiadali. Tak się składa, że gdy odbywają się Mistrzostwa świata,
to zawsze temu towarzyszą jakieś dodatkowe atrakcje."
57. "Obudzili się kibice Meksyku i teraz z trybun dobiega donośne : Mechiko,
Mechiko, ra, ra, ra !"
56. "Będzie zmiana !......................................... A jednak okazuje
się, że asystent sędziego pokazywał ile pozostało do końca 1 połowy.
Dziwne, że aż 2 minuty, bo nie było chyba aż tylu przerw w grze. "
55. (o zawodniku) "... który gra? na Mś w USA w ubiegłym roku..."
54. "W dzisięjszym meczu szczególnie groźni będą Brazylijczycy, a zwłaszcza
Ronaldo i Del Piero (??!?)"
53. "Veron złapał się za włosy, a właściwie to nie miał się za co złapać,
bo jest łysy."
52. "Woooow !! To bardzo było bolesne !! Trafiła piłka w Sensiniego, Ups !!
OOOOO ! Uuuuuu !! Wybity palec. Bardzo bolesna kontuzja. Sam to kiedyś przeżyłem
i przyznam się szczerze, że mało nie strąciłem przytomności z bólu.
Odruchowo sam nastawiłem palec, ale........"
51. "... trzech zmian dokonał brazylijski arbiter prowadzący drużynę
Jamajki."
50. "... jest to Brazylijczyk z japońskim rodowodem."
49. "... Colin Hendry. I właśnie teraz miał świetną okazję ... wyjaśnił
sytuację."
48. "Laureat Blanc dostojnym krokiem pędzi w kierunku bramki."
47. "... Bierhof... atakowany przez Poupiego(Pope'a)."
46. "... tylu wikingów w swoim życiu jeszcze nie widziałem..."
45. "Lepiej wygrywać 2:0 niż 1:0"
44. "nagłym zwodem zmylił swoich kolegów nie chcąc być stratowanym."
43. "... mocny w gębie, ale raczej mało pokazał ten piłkarz w grze..."
42. "Ronaldo, zwolnił akcję, rozejrzał się, poszukał wzrokiem Ronaldo i
podał do Dungi."
41. "Piłka obiegła całe pole karne..."
40. "...niemal zapaśniczym chwytem powalił na ziemię Norwega, który teraz
protestuje przeciwko takim praktykom..."
39. "Duńczycy zachwycali wtedy swoją grą świat i całą Europę..."
38. "... Nigeryjczycy są bardziej szybsi od Bułgarów."
37. "... to był dobry mecz podopiecznych reprezentacji polskiej."
36. "Udana akcja mistrza Hiszpanii..."
35. "... Zubizaretta sięgnął po piłkę, która była po przeciwnej stronie
boiska."
34. "Przecież o to chodzi, żeby strzelać bramki miedzy nogami Camposa!"
33. "Campos popatrzył na swoich zawodników, jakby chciał powiedzieć, nic
nie mówiąc: nic nie robicie..."
32. "... w tym replay'u widać w dolnym rogu ekranu fragment..... kostiumu.....
Victora
31. "To bardzo szybki zawodnik, który ma przydomek szybki."
30. "... a teraz minuta ciszy piłkarzy Włoszech i Włoszech."
29. (o bramkarzu) "... i złapał piłkę kapitan Iranu, który był na
bramce".
28. "Podawał Shearer, a bramkę zdobył... no, zgadnijcie?"
27. " Widać, że w drużynie Szkocji panuje moda na blondynów."
26. "Będzie bramkaaaa... chybaaaaa...... tak jeeeest..... a jednak nieeee."
25. "Wilmots znalazł się w doborowej sytuacji."
24. "Blizny na nogach piłkarzy stają się codziennością."
23. "Szansa... Bergkamp, nie to nie był Bergkamp... a jednak słynny Denis
Bergkamp."
22. "Potomek przodków azteckich zaprezentował teraz charakterystyczne dla
Azteków umiejętności wspinania się po słupach..."
21. "... ale to olbrzymie doświadczenie. On na pewno nie będzie biegał po
boisku jak szalony."
20. (o getrach)"... po tym starciu widać rozerwany fragment garderoby
Bergkampa."
19. "Mihajlovic nie wejdzie już chyba na boisko, to wielka strata dla drużyny
Jugosławii, dotychczas 1 bramka w turnieju, co prawda samobójcza, ale to było
przypadkiem."
18. "... ten arbiter cztery lata temu złamał nogę."
17. "Na zwycięzcę tego spotkania czekają już Holendrzy..."
16. "Na trybunach można zobaczyć sławne twarze, jak choćby lidera zespołu
Rolling Stones, Jegera." (właściwa wymowa: Dżeggera).
15 "Holandia wygra po błędzie Dziurowicza... ale oczywiście nie Mariana,
tylko
"Brazylia nas nie rozpieszczała. Zagrali jeden dobry mecz ze Szkocją. Później
było trochę lepiej..."
14. "Zdąży Dunga !!!! Nie zdąży !!! A jednak zdążył..."
13. "Bebeto !! BEBETO !!! I strzela ! I broni Schmeichel !!! NIE !!!!!
GOOOOLLLLL !!!!"
12. "W pobliżu Toftinga jest Michael Schumacher... yyyyy oczywiście Laudrup."
11. "Emerson ma 22 lata, po raz 8 będzie grał w reprezentacji Brazylii...
gra."
10. "Nie takich wyników spodziewano się od Brazylijczyków. Ale nie wymagajmy
zbyt wiele, przecież prowadzą."
9. "... ale wywalczył piłkę bardzo walecznie".
8. "Niemcy unoszą wysoko Niemcy do góry..."
7. "Gratulacje dla Lyonu za organizację meczów. Swój mały wkład, a w
sumie to może duży miał w ten sukces M.Listkiewicz..."
6. "Do zobaczenia w Warszawie. Żegna państwa A.Zydorowicz.......... dziękuję."
5. "Ta radość jest niesamowita. Ludzie się bawią, tańczą się..." Tomaszewski
4. "Wydaje się, że Overmars wejdzie za Philipa de Cocu."
3. "... i tak jak wszyscy komentatorzy, przepraszam za wszystkie błędy,
jakie popełniłem, ale taka jest piłka."
2. (o Overmarsie) "Overkamp"
1. "Kultura kładzenia trawy w Holandii jest istotnie wielką kulturą."
[Kierowcy] [Policjanci] [Biurokracja] [Komentatorzy] [Prawa Murphy'ego] [Inne]
PRAWA MURPHY'EGO
Jeżeli co może się nie udać - nie uda się na pewno1. Szedł facet drogą i nagle mu się
srać zachciało. Więc usiadł w rowie i sra. Wtem słyszy, coś za nim chrupie i to coraz głośniej. Odwraca się, a to dupa
się pasie
2. Tu radio BBS, nadajemy wiadomości wieczorne:
Dziś rano wojska chińskie zaatakowały ogniem z moździerzy i
CKM'ów pracujący spokojnie w polu radziecki traktor. Traktor
odpowiedział ogniem rakietowym i odleciał w kierunku Moskwy.
3. - Przestępstwa dokonano z nocy z piętnastego na szesnastego
lipca.
- Przepraszam, ale nie dosłyszałem, w nocy z piętnastego na
którego ?
4. Sierżant uczy żołnierzy młodego rocznika topografii:
-Rozróżniamy cztery części świata: wschód, zachód,
północ i południe.
-To nie części a strony! - protestuje jeden z żołnierzy
-Głupstwa gadacie! Strony są w gitarze!
5. Kapral szkoli szeregowców:
-Woda wrze w temperaturze 90 stopni.
-A nas uczono w szkole, że woda wrze w temperaturze 100 stopni!
-Niemożliwe! - mówi kapral sprawdzając coś w swoim notesię.
-Tak, macie rację. Woda wrze w temperaturze 100 stopni, a 90
stopni to kąt prosty!
6. Siedzi facet i słyszy
jakieś tupanie zza okna ... patrzy a tam ścieżka biegnie do
lasu ...
7. Dziadek był na zawodach balonowych i nieźle wypadł...
8. Krawiec wyszedł z domu i zaszył się w ciemnościach ..
9. Filatelista poszedł na wojnę i dostał serię ..
10. Patrzy facet z okna a tam przechodzi ludzkie pojęcie ..
11. Poeta urodził się częściowo w Zaosiu, a częściowo w
Nowogródku.
12. Mickiewicz pisał poezje, a Słowacki wiersze.
13. Mickiewicz spotykał wielu ludzi, od których zawsze coś
wynosił.
14. Słowacki był wątły, bo odziedziczył po ojcu płuca.
15. Aleksander Fredro napisał komedię pt."Wielki człowiek z
małym interesem".
16. Pod wpływem środowiska jego aktywność społeczna pogrążyła
się w bezczynności
17. Kulturystami nazywamy tych ludzi, którzy uprawiają jakiś kult
18. Szlachcianki chciały wychodzić za mężczyzn z długim drzewem
genealogicznym
19. Koalicja w Sejmie polega na bliskich stosunkach w ławach
20. Kościuszko wyciągnął i powiedział, że nie schowa
Techniczny słownik nazw urządzeń mechanicznych - zatwierdzone do użytku szkolnego.
Młotek - ręczny impulsownik
kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym.
Łoapata -
ręczna koparka z impulsowym napędem nożnym i dźwigniowym sterowaniem
manualnym.
Śrubokręt - manualny, kinetyczno-mechaniczny sterownik momentu pędu
ruchu obrotowo-posuwisto-zwrotnego urządzeń spiralnych.
Imadło - śrubowa prasa mechniczna sterowana ruchem posuwowo-zwrotnym.
Piła - -ząbkowy
przyrząd tnący napędzany ruchem zmiennoposuwowym o uchwycie ramowym.
Obcążki - wielozadaniowy
impulsownik kinetyczny o długich czasookresach pracy, wykorzystujący efekt dżwigni
dwustronnej o napędzie manualnym.
Gwóźdź - klinowy
z napędem impulsowym, oraz łbowym przekażnikiem energii kinetycznej,
trzonkowy szczepiacz materii, wykorzystujący zjawisko zwiększania wsp. tarcia
statycznego w stosunku do wsp. tarcia kinetycznego.
Wiadomości ogólne dla hodowców roślin, ssaków i ptaków oraz doradców metodycznych biologii na podstawie najnowszej literatury.
Dziewica pospolita - roślina
krótkotrwała, wymagająca pielęgnacji, chętnie poddaje się flancowaniu. Po
przepikowaniu przestaje być dziewicą.
Stara panna - roślina długotrwała, pnąca, czepiająca się
wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych, nie wiadomo dokładnie
z kim.
Kochanka - roślina pasożytnicza, mięsożerna, z gatunku
motylkowatych. Wymaga dużo wilgoci i częstych zmian klimatycznych. Z uwagi na
znaczne koszty, w naszych warunkach jest trudna do hodowli domowej. Przez dłuższy
czas kwitnie nocą.
Żona - pożyteczne zwierze pociągowe, bardzo nerwowe, ale
wytrwałe. Żywi się odpadami z hodowli domowej. Bardzo opłacalna, przynosi duże
korzyści.
Rozwódka - należy do owadów występujących w dużych ilościach,
gromadnie. Znana w przyrodzie pod nazwą szarańczy. Samiczki zostawia w
spokoju, samców niszczy od korzeni. Czyni szkody w ubraniu, szczególnie w
kieszeniach.
Wdowa - wierzba z gatunku plączących. Szybko próchnieje. Z
powodu braku zdrowego korzenia nadaje się jedynie do przeróbki na fujarki.
Kawaler - ptak przelotny, dzieci swe często podrzuca innym i wówczas
zmienia miejsce pobytu. Jest przebiegły i trudno go schwytać w sidła.
Stary kawaler - grzyb jadowity o smaku gorzkim. Żyje przeważnie
samotnie lub w symbiozie z purchawką pospolitą.
Mąż - zwierze domowe z gatunku leniwców, ze względu na dużą
żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty. Pochodzi ze skrzyżowania
trutnia z osłem i padalcem (oczywiście są wyjątki...)