To nie dowcip - po prostu sprawdź się... i ciekawe czy nadal się będziesz śmiał? Pamiętaj, że test robisz SAM DLA SIEBIE. Sam siebie oszukiwać nie będziesz, prawda? Więc SZCZERZE odpowiedz na kolejne pytania. A potem uczciwie rozważ jego wyniki i swoją diagnozę...
 

1. Czy przebywając w pracy/szkole etc. myślisz o tym, że wrócisz do domu i włączysz komputer?

2. Czy siadając do komputera czujesz ulgę, radość, euforię etc.

3. Czy gdy przez parę dni nie masz dostępu do komputera, czujesz pustkę, frustrację, przygnębienie, nie umiesz zorganizować sobie czasu?

4. Czy zdarza Ci się włączyć komputer bez powodu; czy czasem najpierw włączasz komputer, a dopiero potem zastanawiasz się co będziesz na nim robił?

5. Czy dla komputera zrezygnowałeś z np. obejrzenia filmu, na który długo czekałeś, ważnego meczu etc. ew. czy jednocześnie grasz i np. oglądasz TV.

6. Czy nie poszedłeś na imprezę/randkę, bo zacząłeś grać/pracować... i wszystko inne stało się nieważne?

7. Czy odkąd masz komputer, mniej czytasz; czy Twoje oceny w szkole pogorszyły się?




(*) - ej, kogo ty kantujesz, co? To miał być uczciwy test. :-)

8. Czy czujesz pieczenie oczu, bóle pleców, karku, nadgarstków, palców po zakończeniu pracy z komputerem?

9. Czy spędzasz przed komputerem - w swoim czasie wolnym (nie wliczaj czasu spędzonego przy kompie w szkole w ramach nauki lub pracy)  więcej niż 25 godzin tygodniowo?

10. Czy - gdy pytają Cię ile siedzisz przy komputerze - pomniejszasz liczbę spędzonych godzin?

11. Czy jesz jednocześnie używając komputera, ponieważ szkoda Ci marnować czasu na posiłki?

12. Czy leżąc w łóżku myślisz o tym jak dziś grałeś, w co grałeś, lub w co będziesz grał jutro?

13. Czy w sobotę włączasz komputer przed południem?

14. Czy zdarzyło Ci się położyć spać po godzinie drugiej w nocy, ponieważ grałeś?

15. Musisz mieć nową grę...

16. Upgradeuję kompa... (zakładając, że masz na to kasę)

17. Mam lat:

18. Płeć:

19. Uważam że...
      UWAGA: tu możesz wybrać więcej niż jedną odpowiedź. Mówiąc ściślej: MASZ wybrać każdą odpowiedź z którą się zgadzasz....





  

26 - 30 - i tak trzymać. Grunt to korzystać z umiarem z wszelkich przyjemności...

31 - 35 - w porządku, nałogowcem nie jesteś Ale nie popadaj w samozadowolenie. OK?

36 - 39 - całkiem nieźle! Co oznacza tyle, że wielu ludzi świruje bardziej od Ciebie :). Dla kogoś, kto nie ma kompa i tak jesteś maniakiem.

40 - 45 - mógłbyś siedzieć troszkę mniej przed kompem, ale jesteś w miarę normalny - przynajmniej w towarzystwie innych graczy.

46 - 50 - hm hm hm... nieco przeginasz. Kontroluj się, bo dojeżdżasz do granicy normalności.

51 - 55 - to ostatnia szansa, byś się wziął w garść. Zdradzasz już pierwsze objawy uzależnienia! Jeśli masz silna wolę, to narzuć sobie jakieś ograniczenia i powinno być dobrze. Jeśli nie... będziesz wkrótce nałogowcem. Poczytaj, co cię wtedy czeka...

56 - 60 - witaj w klubie, frajerze. "Tylko cienka czerwona linia dzieli rozwagę od szaleństwa" - powiedział Szekspir. Właśnie ją przekraczasz. Jesli możesz - zatrzymaj się i cofnij! Dasz radę?

61 - 65 - stary, może nie wiesz, ale jesteś już całkiem nieźle uzależniony. A wiedz, że takie uzależnienie bardzo łatwo się pogłębia, zaś wyjść z niego trudno. Czy słyszysz te dzwonki alarmowe? Czy masz jeszcze silna i wolna wolę? No to udowodnij to sobie...

66 - 69 - oooo, ludzie popatrzcie: piękny objaw nałogowca. wszystkie objawy syndromu uzależnienia jak na dłoni. Nic. tylko zakonserwować i pokazywać studentom medycyny. Zresztą promieniowanie monitora i tak samo to zrobi za czas jakiś, zaś granie totalnie Cię odmóżdży - i preparat anatomiczny gotowy. Wot, sudba czeławieka. Zdaje się, że w życiu miałeś kiedyś większe ambicje?

70 - 80 - bardzo niedobrze, komputer rządzi Twoim życiem; właściwie to nie masz już w ogóle życia. Cała Twoja egzystencja ogranicza się do tego, by coś zjeść, odbębnić szkołę/pracę i w końcu nacisnąć magiczny guzik Power... Tak naprawdę to jesteś niewolnikiem blaszanego pudła. Jeśli masz powyżej 15 lat, nosisz okulary, nie masz dziewczyny, a Twoich przyjaciół bez problemu policzysz na palcach jednej ręki... Sam pomyśl, czy to nie żałosne? Przed czym uciekasz w świat komputerowej iluzji? I tak nie uciekniesz, a przebudzenie będzie z każdym rokiem boleśniejsze i gorsze niż w Matrixie. Póki czas łykaj czerwoną pigułkę i walcz z nałogiem!!!

81 - 99 - gdzie byli Twoi rodzice, nauczyciele, przyjaciele? Twój świat ma już rozmiary kineskopu monitora: 14-17 cali. Jesteś fizycznie i psychicznie uzależniony! Ale nigdy nie jest za późno, by spróbować choć ograniczyć nałóg. Tak, tak. "taki nałóg lepszy i mniej szkodliwy niż prawdziwe ćpanie" - powiadasz. Jasne. Fajnie, że to mówisz. Ten, co ćpa kokę albo amfę też się pociesza, że heroina jest szkodliwsza i szybciej zabija. A walący w kanał herę pociesza się, że inni kupują znacznie gorszy i szkodliwszy towar itd. No to pocieszaj się dalej i dalej grzęźnij w nałogu... Miłych snów... do czasu. 85 i więcej - tu naprawdę nie ma już żartów. Jeśli masz około 15-20 lat, to wiedz. że za parę lat będziesz bardzo żałował tego, iż nikt Cię nie ostrzegł (naprawdę nikt?...) do czego zmierzasz. Nie wiem czy wiesz, ale w USA takich, jak Ty, leczą w szpitalach (serio!!!) i poddaj± psychoterapii - tak jak "normalnych" narkomanów. Bo też jesteś już narkomanem. A że narkotyk wprowadzasz przez oczy. a nie nos, żołądek czy płuca jaka różnica? Jeśli nie tylko grasz, a np. programujesz, to -być może - zostaniesz kiedyś Billem Gatesem 2 - ale masz 1OO.OOOx większe szanse na to, że zostaniesz po prostu życiowym nieudacznikiem. Człowiekiem, którego realne życie jest równie barwne i urozmaicone jak ekran Windowsa w trybie awaryjnym. Myślisz, że ludzie Cię podziwiają? Nie, oni się z Ciebie śmieje...

100 i więcej - Boże... miej litość nad nim, bo nie wiedział co czyni.