Knysza
To jest taka odmiana fast foodu , ktora widzialem tylko we Wroclawiu.
Bierze sie taka bulke, ktora przypomina spod pizzy. Ona jest dosc plaska, wiec mozna zrobic z niej taka koperte. Wklada sie do tego rozna kawalki warzyw: pomidory, ogorki, kukurydza, kapusta, cebula, papryka itd. Calosc polewa sosem, ktory wlasnie decyduje o smaku knyszy (smietana+majonez+jeszcze cos).
Dodatkami moga byc jeszcze tunczyk, parowka, ser zolty. Byc moze knysza nie jest zbyt rozpowszechniona przez to, ze bardzo trudno sie ja je. Do kazdego jedzenia knyszy trzeba przygotowac mase chusteczek higienicznych. :-(
Dlatego tez istenieje jeszcze cos takiego jak pica, czyli mniejsza knysza dla tych, ktorzy nie maja ust Micka Jaggera :-)
Grzegorz
From: fujara2000@yahoo.com (Grzegorz Fujarkiewicz)
MM