Tadeusz Pytko
Artykuł pt. "Agronom POM":
Ojciec, chociaż rodzony nie mógł zrobić dla mnie tyle dobrego co zrobił
dla mnie Stalin. Ojciec był za biedny i za słaby na to, by wywalczyć synowi
jaki taki byt. Gdyby nie wyzwolenie nas przez Stalina. Jego armię, byłbym
dziś parobkiem u kułaka. Dziś jestem agronomem, wyszkoliła mnie władza
ludowa, ta władza, której powstanie nieodłącznie jest związane z imieniem
Stalina.
Stalinowi i Związkowi Radzieckiemu
zawdzięczam wszystko - prawo do życia, te wiadomości, które zdobyłem w
szkole i którymi posługuję się w pracy. Dużo mi pomogły książki radzieckie,
słuchałem wielu nauczycieli, którzy byli i pracowali tam.
Śmierć Towarzysza Stalina wstrząsnęła
mną, lecz mnie nie załamała. Ja jestem członkiem partii wychowanej w Stalinowskiej
szkole - Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Z całym oddaniem będę
pracował i bił się tu na wsi o nowoczesne rolnictwo, o spółdzielnie produkcyjne,
o ich budowę i umocnienie, o takie życie jakiego uczy nas Stalin.
Artykuł ukazał się w "TRYBUNIE WOLNOŚCI"
w 1953 roku.
Przysłał nam Marcin Ofczar.
OD AUTORÓW:
Komizm |
3+
|
Bezsensowność |
3-
|
Propaganda |
5
|
Poziom bełkotu |
3+
|
Ocena końcowa |
4-
|
Zasady oceny
|
POWRÓT |
_________________________________________
Przewiduję liczne uaktualnienia
strony,
więc zajrzyj tu jeszcze kiedyś.
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Krzysztof Wasilewski