Bez uprzedzeń
 
 

ARTYKUŁY PRASOWE

 
Propaganda komunistyczna - strona główna
Propaganda komunistyczna
Fragmenty książek
Propaganda komunistyczna
Artykuły prasowe
Propaganda komunistyczna
Liryki robotnicze
Propaganda komunistyczna
Gazetki szkolne
Propaganda komunistyczna
Przemówienia
Propaganda komunistyczna
Hasła
Propaganda komunistyczna
Różne
Propaganda komunistyczna
Ankieta / Wyniki
Propaganda komunistyczna
O autorach
Propaganda komunistyczna
Księga gości
Propaganda komunistyczna
Linki
Propaganda komunistyczna

KOSY MUSZĄ BYĆ!

Propaganda komunistyczna

Propaganda komunistyczna

Zakład numer 10 FSM w Bielsku-Wapienicy jest od lat jedynym w kraju producentem kos. W br. wykonano ich zgodnie z planem 620 tys. sztuk. Mimo to kosa jest wciąż narzędziem poszukiwanym przez rolników, a popyt na nią jest większy od podaży o około 50 tys. sztuk rocznie.

W roku przyszłym zakład nr 10 FSM, mimo trudności kadrowych i technicznych zamierzał utrzymywać produkcję kos na dotychczasowym poziomie. Gwarantowałoby to minimum zaspokojenia krajowych potrzeb. Niestety, jak na razie, wszystko wskazuje na to, że produkcja ta może zostać całkowicie wstrzymana.

Z wnioskiem takim wystąpił do resortu Instytut Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa w Warszawie, który przeprowadził dwukrotnie, w czerwcu i październiku br. badania jakościowe bielskich kos. Wykazały one ich zbyt dużą miękkość, małą sprężystość, stwierdzono również niezgodność części kształtów i wymiarów z dokumentacją.

Kierownictwo zakładu nr 10 FSM nie próbuje negować zasadności tych zarzutów, choć jego zdaniem są one trochę przejaskrawione. Jednak przyznaje, że jakość kos uległa ostatnio znacznemu pogorszeniu. Trzeba wszelako tym razem, w całości podzielić jego opinię, iż przyczyny tego stanu rzeczy leżą poza zakładem.

Pierwszą z nich jest duży odpływ najlepszych fachowców: szlifierzy, kowali, nagrzewaczy na renty i emerytury i wysoka fluktuacja spowodowana bardzo złymi warunkami pracy na stanowiskach produkcji kos. Natężenie hałasu osiąga tam 110 decybeli, co spowodowało, że w wyniku przeprowadzonych w sierpniu br. lekarskich badań okresowych, na 12 kowali aż 5 zostało odsuniętych od pracy ze skutkiem natychmiastowym.

Czy hałas ten można ograniczyć? Zakład podejmował już próby w tym kierunku. We współpracy  z instytutem naukowo-badawczym usiłowano zmienić przestarzałe technologie produkcji. W sposób nieuchronny wiązało się to jednak z koniecznością modernizacji parku maszynowego, a tego progu ze względu na koszty, nie można już było samodzielnie przeskoczyć.

Drugą przyczyną jest nieodpowiednia jakość stali. Do 1981 roku importowano ją na kosy specjalnie z RFN, obecnie sprowadza się z Huty "Stalowa Wola". Uważam, że powinny się znaleźć pieniądze na szybką modernizację tej wstydliwej enklawy nowoczesnej fabryki, która dostarczała zaledwie 15 proc. wartości produkcji zakładu nr 10 angażuje aż 50 procent zatrudnionych tu robotników.

Na pewno potrzebna jest też szybka pomoc wydziału zatrudnienia Urzędu Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Chodzi o skierowanie do pracy w zakładzie przynajmniej i aż 25 ludzi niezbędnych do tej produkcji.

Alternatywą jest wydatkowanie na kupno kos za granicę około 10 milionów dolarów rocznie. Innego wyjścia nie ma, kosa to przecież produkt objęty ścisłym programem operacyjnym, niezbędny rolnikowi. Dlatego m.in. w całej pełni skłaniam się osobiście do stanowiska jednego z mistrzów, delegata zakładu nr 10 na partyjną konferencję sprawozdawczo - wyborczą FSM w Bielsku-Białej, który wyraził publicznie opinię, że produkcja kos jest dziś równie ważna - a może i ważniejsza - od produkcji samochodów.

Artykuł ukazał się w "TRYBUNIE LUDU" w 1983 roku.

OD AUTORÓW:

Komizm 2+
Bezsensowność 4
Propaganda 1
Poziom bełkotu 1
Ocena końcowa 2+

Zasady oceny

 

Propaganda komunistyczna

SERWIS STOWARZYSZONY Z BEZ UPRZEDZEŃ

Propaganda komunistyczna

Bez uprzedzeń

Licznik

Propaganda komunistyczna - strona główna
Propaganda komunistyczna
Portrety towarzyszy
Portrety towarzyszy

Plakaty
Plakaty

Bądź czujny - napisz!!!

stat4u

Bez uprzedzeń

Propaganda komunistyczna

Poczta